Kategorie
#Ludzie: Aktualności

Polak, Duńczyk… konferencje robią razem

Po sukcesie wspólnej realizacji na TNC16 w Pradze zaskakiwaliśmy wspólnie nowymi pomysłami w austriackim Linz (GÉANT TNC17), norweskim Trondheim (GÉANT TNC18), duńskim Helsingor (NORDUnet NDN 2018) i estońskim Tallinie (GÉANT TNC19). Przerwa pandemiczna nie pozwoliła nam na realizacje w 2020 roku, ale już w następnym, 2021, połączyliśmy zdalnie studia z Poznania i Amsterdamu by zrobić TNC21.

W czerwcu tego roku udało się wrócić razem do Triestu (GÉANT TNC22), by trzy miesiące później, we wrześniu znów połączyć swe siły przy obsłudze konferencji NORDUnet NDN 2022 w islandzkim Reykjaviku.

 

Przepis na wspólny sukces jest prosty. Zawsze chodzi o to, żeby do profesjonalnego sprzętu i profesjonalnej obsługi dodać coś nowatorskiego, zaskakującego, łączącego sposób prezentacji z widowiskiem. To trochę tak, jak w galerii dzieł sztuki: niektóre zdobione ramy warte są równie wiele, co obrazy w nich zamknięte…

Czasem można zaskoczyć światłem, dźwiękiem, utworem wykonanym na żywo z udziałem zdalnych muzyków. Czasem kilkoma ekranami, na których w trakcie konferencji pojawiają się dodatkowe informacje. Czasem, kiedy wspominamy Tallin, brak jednej dużej sali na otwarcie konferencji nie jest przeszkodą, kiedy wymyśli się wirtualne połączenie ich na żywo i prowadzenie imprezy z dwóch scen jednocześnie. A czasem sala pozwala na to, by umieścić w niej ekran o łącznej powierzchni 267 m² i wyświetlać na nim konferencyjne prezentacje. A czasem całą konferencję trzeba po prostu przenieść do Internetu…

 

Choć niekoniecznie musi to być zawsze walka na wielkość. Tak jak konferencje GÉANT TNC to swego rodzaju widowisko i święto międzynarodowej społeczności, tak konferencja NDN ma zupełnie inny, kameralny charakter, choć i tak zwykle uczestniczy w niej blisko 300 osób. Dla ekipy technicznej wyzwaniem jest stworzenie jak najlepszego klimatu, także dla takiej konferencji, na którą nie można spakować ciężarówek sprzętu, dojechać na miejsce i korzystać z własnych zasobów. Czasem, jak w Reykjaviku, trzeba to zrobić mając w plecaku komplet laptopów z oprogramowaniem i korzystać z zastanego na miejscu sprzętu, by stworzyć jak najlepszy efekt końcowy.

Razem z organizatorami planujemy wydarzenia dużo wcześniej, dostosowujemy warunki i możliwości do potrzeb. Dzięki temu już ósma wspólna impreza realizowana przez połączone międzynarodowe ekipy ma zarówno dobrą oprawę multimedialną, niezawodną sieć na konferencji i sprawnie zrobioną telewizyjną relację strumieniową. Najważniejsze w naszej współpracy to zawsze znaleźć złoty środek, co przez te lata świetnie się udaje. Dobry przykład na technologiczny i koncepcyjny pomost wewnątrz europejskiego środowiska naukowo-badawczego, między Polską a Danią.

Ekipa realizacyjna konferencji TNC22 w Trieste, czerwiec 2022 wraz z osobami z GEANT, NORDUnet oraz PCSS: Eryk Skotarczak, Bartłomiej Idzikowski, Damian Niemir, Jacek Walczak, Leszek Nowak, Wojciech Raszewski, Maciej Rutkowski, Piotr Skałecki, Maciej Stróżyk, Maciej Jaśkiewicz, Wojciech Bohdanowicz, Agnieszka Wylegała, Jan Skorupa, Paweł Sołoducha, Piotr Pawałowski, Krzysztof Barycza

 

Damian Niemir

Kategorie
#Ludzie: Kartka z kalendarza

Wrzesień pierwszy, choć ostatni

Patrząc na życie studenckie można odnieść mylne wrażenie, że świat akademicki we wrześniu jest jeszcze uśpiony wakacyjnym urlopem. Nic bardziej mylnego! To właśnie w tym miesiącu bowiem zaczęliśmy budować sieć w Łodzi, a kilka lat później – właśnie tam – uruchomiliśmy łącze za granicę. To we wrześniu także świętujemy rokrocznie powstanie zielonogórskiej sieci ZielMAN, a 7 lat temu oddaliśmy do użytku Centrum Badawcze Polskiego Internetu Optycznego w Poznaniu!

17.09.1993 Budowa LODMAN w Łodzi przy Politechnice Łódzkiej
04.09.1998 Pierwsze łącze zagraniczne POL-34 Sztokholm-Łódź
19.09.2005 10-lecie ZielMAN
23.09.2015 Konferencja: PIONIER globalnym laboratorium innowacji – otwarcie CBPIO

Damian Niemir, Katarzyna Siudzińska

 

Kategorie
Wstępniak

Po przerwie

Co prawda tytuł nieco sportowy, ale zwykle po wytchnieniu związanym z przerwą w grze, wraca się do rozgrywki z nową motywacją i opracowanymi strategiami. Nie inaczej będzie u nas, w PIONIER News, zaraz po wakacyjnej przerwie, w przeddzień nowego roku akademickiego!

Jednak w przypadku technologii sieciowych tytuł aż nazbyt kojarzy się z awarią… Korzystamy więc z okazji, żeby opowiedzieć trochę w naszym newsletterze o przerwanych światłowodach! Dokładamy też całą garść szkoleń i spotkań, które po wakacyjnej przerwie wracają do kalendarza imprez branżowych. W przerwie między artykułami możemy obejrzeć kilka filmów ze studiów PIONIER.TV, a po przerwie – poczytamy o dostępie do sieci LHCone, obejrzymy mapę nowych przyłączy PIONIERa do sieci Orange, zajrzymy do archiwalnego kalendarza i pochylimy się nad – już sześcioletnią, nieprzerwaną polsko-duńską współpracą w dziedzinie obsługi europejskich konferencji.

Dzieje się, jak widać, nieprzerwanie wiele. A Wam, drodzy Czytelnicy, tym bardziej polecamy lekturę wrześniowej odsłony PIONIER News, licząc na Wasz zwiększony apetyt nowych wiadomości. Po wakacyjnej przerwie, rzecz jasna!

Damian Niemir

Kategorie
Kontakt

Redakcja PIONIER News

Zapraszamy do kontaktu z redakcją PIONIER News. Wszelkie uwagi, propozycje, rozszerzenia artykułów i informacji zawartych w niniejszym newsletterze można uzyskać bezpośrednio pisząc na adres: news@pionier.net.pl.

Newsletter jest wydawany przez Biuro Konsorcjum PIONIER – Polski Internet Optyczny. Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów, korekty i edycji nadesłanych materiałów. Kopiowanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów bez zgody wydawcy jest zabronione.

Kategorie
#Technologie: Atlas PIONIERa

Więcej portów, lepszy ruch

Z początkiem września, w ramach aktualizacji umowy z Orange, zwiększona została liczba portów dostępowych dla sieci naukowo-badawczych dla celów wymiany ruchu z OPL.

W najbliższym czasie będzie to łącznie 7 interfejsów 10GE. Do tej pory uruchomiono interfejsy w Gdańsku, Krakowie, Łodzi i w Poznaniu. Nowe przyłącza powstają w Białymstoku, Warszawie i we Wrocławiu.

Regionalizacja wymiany ruchu poprawia jakość transmisji dla użytkowników sieci PIONIER korzystających z tej usługi.

A do naszego atlasu trafia kolejna mapa sieci PIONIER z zaznaczonymi wszystkimi węzłami wymiany ruchu z siecią Orange.

 

 

Pobierz (PDF, 1,8MB): PIONIER_usluga_TPNET_ORANGE.pdf

Tomasz Szewczyk, Maciej Rutkowski

Kategorie
#Technologie: Aktualności

NCBJ z dostępem do sieci LHCone

Połączenie zrealizowane w technologii 100GE pozwala na szybką i efektywną wymianę danych z innymi ośrodkami prowadzącymi badania w CERN.

W ramach sieci PIONIER, dostęp do zasobów LHCone realizowany jest za pośrednictwem dedykowanej sieci wirtualnej. Zapewnienie wysokiej niezawodności możliwe jest dzięki bezpośredniemu połączeniu z CERN oraz poprzez punkty styku z siecią GEANT w Poznaniu oraz Hamburgu.

Przypomnijmy, że dotychczas do sieci LHCone w Polsce dołaczone były ośrodki w Krakowie (AHG/Cyfronet), Poznaniu (PCSS) i Warszawie (ICM).

Tomasz Szewczyk

Kategorie
#Technologie: Z szafy inżyniera

Przerwany światłowód i co z tym zrobić?

Zapewnienie wysokiej niezawodności w świadczeniu usług (możliwości przesyłowych linii światłowodowej) sprawia, że priorytetem w podejmowanych działaniach jest czas – szybkie przywrócenie transmisji na uszkodzonym odcinku, poprzez połączenie przerwanego kabla światłowodowego i zawartych w nim włókien.

Zanim to jednak nastąpi, na podstawie informacji otrzymywanych od administratorów poszczególnych systemów transmisyjnych (za pośrednictwem Centrum Zarządzania Siecią), typowany jest odcinek, który uległ uszkodzeniu. Na podstawie tych informacji zespół serwisowy podejmuje działania zmierzające do lokalizacji uszkodzenia w terenie. Z węzła, w którym dostępne są zakończenia kablowe uszkodzonego odcinka, wykonywany jest pomiar reflektometryczny. Na podstawie tego pomiaru określony zostaje obszar, w którym doszło do uszkodzenia. Dalsze działania sprowadzają się do precyzyjnej lokalizacji miejsca uszkodzenia w terenie oraz zabezpieczenia i przygotowania infrastruktury do naprawy.

 

 

Przemieszczane są zapasy kablowe z najbliższych depozytów (zapasy technologiczne kabla umieszczone są w dedykowanych zasobnikach kablowych nabudowanych na linii światłowodowej w odległości co ok. 1 km) niezbędnych do ponownego połączenia włókien. Równolegle przygotowywane jest miejsce zabezpieczenia naprawionej linii (np. budowa nowego zasobnika kablowego).

 

Sam proces łączenia – spawanie, wykonywane jest z wykorzystaniem spawarki światłowodowej i w uproszczeniu polega na rozgrzaniu końców łączonych włókien światłowodowych łukiem elektrycznym, dzięki czemu możliwe jest ponowne ich zespolenie i przywrócenie ciągłości toru optycznego. Współczesne spawarki automatycznie dobierają parametry łuku elektrycznego, kontrolują poszczególne etapy spawania tak, aby uzyskać spoinę o jak najmniejszych stratach. Spawarka ma wbudowane profile odpowiednich włókien i automatycznie dobiera właściwy program spawania dla danego typu włókna. Doświadczony instalator może kontrolować proces spawania, dążąc do uzyskania jak najlepszych parametrów spawu. Tłumienność spawu nie powinna przekraczać 0,15 dB (wartość przyjęta z normy). W obecnej praktyce tłumienność spawu wykonanego na włóknach tego samego typu wynosi ok. 0,05 dB. Bywa, że spaw jest „niewidoczny” podczas wykonywania pomiarów! Sam proces spawania pojedynczego włókna trwa ok. 10 s. Zanim jednak nastąpi etap spajania, włókno musi zostać odpowiednio przygotowane.

Kabel światłowodowy to wielowarstwowa konstrukcja. Pod ochronnymi powłokami zewnętrznymi (ich specyfika zależy od miejsca ułożenia kabla) umieszczone są tuby zawierające poszczególne włókna. W jednej tubie umieszcza się zazwyczaj od 4 do 12 włókien. Są one pokryte kolorowymi lakierami, by móc je rozróżnić i pospawać we właściwej kolejności. Po zdjęciu lakieru włókno jest czyszczone i cięte specjalnym nożem, by uzyskać kąt 90 stopni pomiędzy czołem a osią włókna. Przygotowane w ten sposób włókno umieszcza się w spawarce światłowodowej. Po zespawaniu włókno w miejscu spawu zabezpieczone zostaje ochronną tulejką termozgrzewalną, a następnie wykłada się je na tacce spawów, sprawdzając czy zachowane są odpowiednie promienie gięcia. Całość zamknięta zostaje w tzw. mufie światłowodowej, odpornej na warunki środowiskowe, zabezpieczając zespawane włókna przed uszkodzeniami mechanicznym i wilgocią.

 

 

Zważywszy, że każdy dodatkowy spaw w torze optycznym degraduje transmitowany w nim sygnał, w dalszej perspektywie podejmowane są kroki zmierzające do wymiany uszkodzonej sekcji kabla, przywracając pierwotne parametry linii.

 

 

Po każdym etapie prowadzonych prac naprawczych, wykonane są pomiary światłowodowe.

 

 

Więcej o pomiarach światłowodowych, spawach i zjawiskach z nimi związanych zachodzących w światłowodach napiszemy już niebawem, w kolejnych wydaniach pionierowego newslettera.

Rafał Jandy, Piotr Turowicz

Kategorie
#Ludzie: Aktualności

Jesień pełna konferencji i szkoleń międzynarodowych

Poniżej zebraliśmy dla Państwa najciekawsze październikowe propozycje.

Kategorie
#Technologie: Włącz PIONIER.TV

Jeden dzień z życia naukowca

Nauka jest nie tylko uczniem rozumu, ale także romansu i pasji – powiedział kiedyś znany brytyjski fizyk i matematyk Stephen Hawking. Pasja, także ta pozanaukowa, codzienna, rozumiana jako zwykłe hobby, to dla wielu naukowców niezwykle istotna część ich życia. Jest często ucieczką, daje wytchnienie. Malarstwo, argentyńskie tango, a może warzenie piwa?

Na co dzień jest architektem, pracuje na Politechnice Białostockiej. Kiedy chce uciec od zgiełku dnia codziennego, zanurza się w świat wypełniony barwami, światłem i odcieniami – w swojej pracowni. Dr inż. Sławomir Wojtkiewicz jest pracownikiem Katedry Ochrony i Kształtowania Środowiska, ale jego największą pasją jest malarstwo. Z kadrów wydobywa się swoisty, tajemniczy, wręcz oniryczny nastrój. Zdaje się, że to właśnie piękny, drewniany dom, w którym wychował się nasz bohater,  położony wśród starych wiśni i jabłoni, skłania nie tylko do refleksji, ale także przynosi natchnienie…

Zobacz: https://pionier.tv/wideo/nienaukowe-pasje-naukowcow/malowany-swiat/

 

W każdym odcinku „Nienaukowych pasji naukowców” spotkamy bohaterów, którzy w samotności oddają się swojemu hobby. Tylko oni i ich pasja. Tym razem będzie inaczej. Z dr. inż. Marcinem Głowackim z Wydziału Elektroniki Politechniki Wrocławskiej oraz z jego partnerką przenosimy się do Argentyny. Wszystko za sprawą pasji do tańca, wywodzącego się z Ameryki Południowej. Tango argentyńskie to wielka życiowa pasja i przygoda – jak górska droga, która wciąż jest wyzwaniem – nigdy nie wiadomo co czeka za zakrętem i kogo na tej drodze się spotka. Ja spotkałem wielu wspaniałych i życzliwych ludzi, doznałem wiele wzniosłych wrażeń i emocji – przyznaje nasz bohater. Zapraszamy do tanga!

Zobacz: https://pionier.tv/wideo/nienaukowe-pasje-naukowcow/w-kregu-tanga-argentynskiego/

 

Nawarzyłeś sobie piwa, to musisz je teraz wypić. To powiedzenie wprost idealnie pasuje do pracowników Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Dlaczego? Żeby odpowiedzieć na to pytanie, musimy cofnąć się do początku XX wieku, kiedy obrzędy górnicze w Polsce w znacznym stopniu kształtowane były przez krakowską Akademię i jej absolwentów, pracujących w kopalniach. Jedną z kultywowanych do dziś tradycji są karczmy piwne, w których naukowcy z uczelni spotykają się przy kuflu. Spożywany przez nich złoty trunek powstaje w pierwszym browarze górniczo-hutniczym, działającym przy polskiej uczelni. Dzięki kamerze PIONIER.TV możemy zajrzeć prosto do kadzi…

Zobacz: https://pionier.tv/wideo/nienaukowe-pasje-naukowcow/browar-gorniczo-hutniczy/

 

Agnieszka Wylegała